Kolendra należy do rodziny roślin baldaszkowych.
Na pierwszy rzut oka podobna jest do pietruszki, jednak jej listki są delikatniejsze i pachną lekko pomarańczą.
Wspaniale komponuje się z wieprzowina, zwłaszcza gdy do przyrządzanej potrawy mamy zamiar dodać pomaranczę.
Jako zioło jest bardzo pomocna w detoksykacji.
Mniszek pospolity należy do rodziny astrowatych.
Chwast, z którym zacięcie walczymy aby mieć ładny trawnik, a szkoda, bo każdy meżczyzna byłby wdzieczny za herbatke z suszonego korzenia.
Uwaga!
Korzeń powinnien być wysuszony i potłuczony z resztkami ziemi do niego przylegającymi.
A wspaniały syrop z kwiatów można stosować na ból gardła, albo spożywać przeciwmiażdżycowo.
Kolendra i mniszek są niezastąpionym środkiem na prostatę, dodajc do tego dzika róże mamy receptę na to, żeby nasze chłopy były zawsze zdrowe.
Dienstag, 28. November 2017
Montag, 13. November 2017
Strach, smutek, samotność
Czy jest ktoś, kto w swoim życiu nigdy się nie bał?
Jeden boi się ciemności, drugi dentysty, jeszcze inny egzaminu, pająka, randki, śmierci.
Całe życie odczuwamy strach, raz mniejszy, raz wiekszy.
Jest nam też trochę potrzebny, ale tylko trochę.
Raz sami się na taki lub inny strach narażamy, innym razem narażają nas nasi bliscy albo nieznani nam ludzie.
Bezpieczność, kto może, albo kto powinnien ją nam zapewnić?
Jak uwolnić się od niepotrzebnego strachu?
Smutek, strach, samotność wynika z braku poczucia bezpieczeństwa, gdy tego nie znamy, nie czujemy się kochani.
Pomocna i tu jest jak zawsze DDP, dlaczego?
Dobierane produkty i ich dawki implikują dobrostan, w obfitości człowiek czuje się poprostu bezpieczny, a co za tym idzie - kochany.
Wyszukujmy produkty które nam smakują,a których nie jedliśmy dawno, lub tych do których mamy awersje próbujmy je, uczmy sie delektować, celebrujmy jedzenie, nawet gdyby to byla tylko pokrzywa.
Mając dobrostan chemiczny w organizmie, nikt i nic nie może nam zrobić krzywdy, wniosek - nie będziemy się bać, nie będziemy też ani smutni ani samotni.
Życzę Wam i sobie - Odwagi!
Jeden boi się ciemności, drugi dentysty, jeszcze inny egzaminu, pająka, randki, śmierci.
Całe życie odczuwamy strach, raz mniejszy, raz wiekszy.
Jest nam też trochę potrzebny, ale tylko trochę.
Raz sami się na taki lub inny strach narażamy, innym razem narażają nas nasi bliscy albo nieznani nam ludzie.
Bezpieczność, kto może, albo kto powinnien ją nam zapewnić?
Jak uwolnić się od niepotrzebnego strachu?
Smutek, strach, samotność wynika z braku poczucia bezpieczeństwa, gdy tego nie znamy, nie czujemy się kochani.
Pomocna i tu jest jak zawsze DDP, dlaczego?
Dobierane produkty i ich dawki implikują dobrostan, w obfitości człowiek czuje się poprostu bezpieczny, a co za tym idzie - kochany.
Wyszukujmy produkty które nam smakują,a których nie jedliśmy dawno, lub tych do których mamy awersje próbujmy je, uczmy sie delektować, celebrujmy jedzenie, nawet gdyby to byla tylko pokrzywa.
Mając dobrostan chemiczny w organizmie, nikt i nic nie może nam zrobić krzywdy, wniosek - nie będziemy się bać, nie będziemy też ani smutni ani samotni.
Życzę Wam i sobie - Odwagi!
Dienstag, 26. September 2017
Dzienniczek dietetyczny
Jak myślicie czy warto go prowadzić?
Kto powinien go pisać?
A może to tylko strata czasu?
Z własnego doświadczenia napiszę wam, że warto, a nawet wiecej, że jest konieczny.
Chcąc świadomie odżywiać swoje ciało, musimy dowiedzieć się (poprzez obserwację) co jest dla nas korzystne.
Od czego zacząć?
Najlepiej od tego, żeby mało jeść, będziecie po prostu mieli mało pisania;-).
Podaję wam przykłady, nie tylko osobistych obserwacji, ale też obserwacje członkw mojej rodziny i moich znajomych, i jestem przekonana, że każdy z was zdobędzie w tej dziedzinie swoje doświadczenia.
Za poranne katary, tzw. lanie wody z nosa, odpowiedzialne są produkty zbożowe, wszystkie glutenowe i bezglutenowe.
Wysokie ciśnienie i uderzenia goraca, arytmia, obserwujcie białka zwierzece, ich ilość i mieszanie różnych białek, np.rano jajko, na obiad wieprzowina, a wieczorem pasztet.
Wzmożone pragnienie po spożytym posiłku, wskazuje na wysoką zawartość toksyn w organizmie, coś z tego, co zjedliśmy, nie jest naszym sprzymierzencem.,
Jestem wdzieczna że przez poznanie wspaniałej pani doktor Ewe Bednarczyk-Witoszek mogam odzyskać stracone zdrowie swoje, i e mogę też pomagać innym.
Tu znajdziecie wiecej informacji
www.dietaoptymalna.com
Powodzenia
Kto powinien go pisać?
A może to tylko strata czasu?
Z własnego doświadczenia napiszę wam, że warto, a nawet wiecej, że jest konieczny.
Chcąc świadomie odżywiać swoje ciało, musimy dowiedzieć się (poprzez obserwację) co jest dla nas korzystne.
Od czego zacząć?
Najlepiej od tego, żeby mało jeść, będziecie po prostu mieli mało pisania;-).
Podaję wam przykłady, nie tylko osobistych obserwacji, ale też obserwacje członkw mojej rodziny i moich znajomych, i jestem przekonana, że każdy z was zdobędzie w tej dziedzinie swoje doświadczenia.
Za poranne katary, tzw. lanie wody z nosa, odpowiedzialne są produkty zbożowe, wszystkie glutenowe i bezglutenowe.
Wysokie ciśnienie i uderzenia goraca, arytmia, obserwujcie białka zwierzece, ich ilość i mieszanie różnych białek, np.rano jajko, na obiad wieprzowina, a wieczorem pasztet.
Wzmożone pragnienie po spożytym posiłku, wskazuje na wysoką zawartość toksyn w organizmie, coś z tego, co zjedliśmy, nie jest naszym sprzymierzencem.,
Jestem wdzieczna że przez poznanie wspaniałej pani doktor Ewe Bednarczyk-Witoszek mogam odzyskać stracone zdrowie swoje, i e mogę też pomagać innym.
Tu znajdziecie wiecej informacji
www.dietaoptymalna.com
Powodzenia
Dienstag, 14. März 2017
Nowotwory a DDP
Alergik nie zachoruje na nowotwór, a człowiek który choruje na raka nie nabędzie alergi, dlaczego tak jest?
Ponieważ każda choroba obsługuje swój własny szlak metaboliczny.
To tylko tak w skrócie.
Wynika z tego że dobrze jest gdy przepychamy chorobę, z jednego szlaku metabolicznego do drugiego.
Tak robią niektórzy, znający się na rzeczy lekarze.
Chciałam was poinformować, że DDP jesteśmy w stanie wyleczyć każdy stan zapalny, naprawdę każdy bez wyjątku.
Na co dobrze jest zwrocić uwage na początku i dlaczego warto to robić?
Podczas stosowania DDP warto prowadzić dzienniczek dietetyczny, w ten sposób sprawniej odnajdziemy pokarm implikujacy nasze choroby lub zle samopoczucie.
Badania ktore warto też zrobic na początku, aby mieć obraz poprawy, to;
Wit.D3, HDL, Homocysteina, Wit.b12, Trojglicerydy, Potas, Glukoza poranna.
Zmiana naszej psychiki jest zależna od naszych zmian dietecznych, a nasze zmiany dietetyczne wpływają na zmianę naszej psychiki.
Jem dla mnie korzystne produkty, mam zapewnione możliwości do podejmowania korzystnych dla mnie decyzji.
Jem nieodpowiednie dla mnie produkty, moje decyzje sa niezgodne z moimi uczuciami, są dla mnie niekorzystne.
Ps. Poszukuje chorych na raka do projektu MOŻESZ.
Montag, 20. Februar 2017
Samodyscyplina
Czy jest możliwe abym otrzymała to, czego tak bardzo pragnę?
Od czego, albo moze od kogo, jest to uzależnione?
Sprecyzowanie tego, co chcemy mieć, albo kim chcemy być, to pierwsza część sukcesu.
Uzmysłowienie sobie, że naprawde zależy to tylko wylacznie od nas samych, to druga część powodzenia.
Prawidłowo przeze mnie ustalony cel, i ustalona droga jaką do tego celu powinnam iść, to część trzecia.
Jakie mam postanowiena dotyczące codziennego trybu życia, drobne małe sprawy, które pozwolą mi nabrać pewności siebie, osiągnąć sukces - który zobaczę od razu i który naprawdę zależy tylko ode mnie.
Żeby poczuć smak sukcesu, muszę zrobic tylko to co zaplanowalam.
Śledzenie postepów pomaga odnosić zwyciestwa, najpierw śledzę mniej znaczące a potem mające ogromne znaczenie.
Uczę się wykonywać każdą pracę z przyjemnością, a to pozwoli mi na radosne przyswajanie dobrych nawyków.
Od czego, albo moze od kogo, jest to uzależnione?
Sprecyzowanie tego, co chcemy mieć, albo kim chcemy być, to pierwsza część sukcesu.
Uzmysłowienie sobie, że naprawde zależy to tylko wylacznie od nas samych, to druga część powodzenia.
Prawidłowo przeze mnie ustalony cel, i ustalona droga jaką do tego celu powinnam iść, to część trzecia.
Jakie mam postanowiena dotyczące codziennego trybu życia, drobne małe sprawy, które pozwolą mi nabrać pewności siebie, osiągnąć sukces - który zobaczę od razu i który naprawdę zależy tylko ode mnie.
Żeby poczuć smak sukcesu, muszę zrobic tylko to co zaplanowalam.
Śledzenie postepów pomaga odnosić zwyciestwa, najpierw śledzę mniej znaczące a potem mające ogromne znaczenie.
Uczę się wykonywać każdą pracę z przyjemnością, a to pozwoli mi na radosne przyswajanie dobrych nawyków.
Sonntag, 8. Januar 2017
Samowystarczalnosc krok po kroku.
Od czego zacząć?
Zacznę od ducha niezależności.
Zdrowe, prawidłowe i jedyne dobre uzależnie, to zależność, człowiek - Bóg.
To jest moje zdanie, ja tak myślę.
Nie muszę robić nic, czego nie chcę, albo czego nie rozumiem.
Natomiast niezdrowe i zniewalające jest uzależnienie od człowieka.
Dlaczego tak twierdzę?
Przez pół wieku obserwuję zmiany które mają na celu ulepszyć nam życie, ofiarować czas, zadowolenie, i lepsze zdrowie, a co przeżywam w praktyce?
Jako młoda dziewczyna nie słyszałam żeby ktoś zapytał,
- proszę pani, z czego jest ten ser ?
w tamtych czasach było przecież jasne że z mleka.
A dziś? wiecie z czego jest ten ser który kupujecie?
Naprawdę warto spytać sprzedawcę albo przeczytać etykietę.
Nie spędzałam też swojego wolnego czasu na szukaniu prawdziwego masła, bo albo było w sklepie, albo go nie było, a dziś muszę uważać żeby przez niedopatrzenie nie przynieść do domu maslomix który jest podobnie zapakowany.
Może nie było aż tak dużo produktów, ale były wszystkie te które podtrzymywały funkcje życiowe, a dzisiaj mamy wielką ilość produktów których spożywanie doprowadzi do choroby!
Jesteście na tyle niezależni, żeby robić to co dla WAS jest dobre?
Słyszałam kiedyś, że wszystko co na etykietkach napisane, a trudne jest do zapamiętania, nie powinnam zabierać do domu lub mieszkania.
Już wtedy postanowiłam że bedę jak to tylko możliwe samodzielna w myśleniu i działaniu.
Krok po kroku wprowadzam w życie zasady które sa zgodne z tym duchem.
Zwierzęta zabiegają o swoje potrzeby i po prostu żyja, a ludzie pracują jak szaleni sądząc, że tylko to może ich przy życiu utrzymać!
Zacznę od ducha niezależności.
Zdrowe, prawidłowe i jedyne dobre uzależnie, to zależność, człowiek - Bóg.
To jest moje zdanie, ja tak myślę.
Nie muszę robić nic, czego nie chcę, albo czego nie rozumiem.
Natomiast niezdrowe i zniewalające jest uzależnienie od człowieka.
Dlaczego tak twierdzę?
Przez pół wieku obserwuję zmiany które mają na celu ulepszyć nam życie, ofiarować czas, zadowolenie, i lepsze zdrowie, a co przeżywam w praktyce?
Jako młoda dziewczyna nie słyszałam żeby ktoś zapytał,
- proszę pani, z czego jest ten ser ?
w tamtych czasach było przecież jasne że z mleka.
A dziś? wiecie z czego jest ten ser który kupujecie?
Naprawdę warto spytać sprzedawcę albo przeczytać etykietę.
Nie spędzałam też swojego wolnego czasu na szukaniu prawdziwego masła, bo albo było w sklepie, albo go nie było, a dziś muszę uważać żeby przez niedopatrzenie nie przynieść do domu maslomix który jest podobnie zapakowany.
Może nie było aż tak dużo produktów, ale były wszystkie te które podtrzymywały funkcje życiowe, a dzisiaj mamy wielką ilość produktów których spożywanie doprowadzi do choroby!
Jesteście na tyle niezależni, żeby robić to co dla WAS jest dobre?
Słyszałam kiedyś, że wszystko co na etykietkach napisane, a trudne jest do zapamiętania, nie powinnam zabierać do domu lub mieszkania.
Już wtedy postanowiłam że bedę jak to tylko możliwe samodzielna w myśleniu i działaniu.
Krok po kroku wprowadzam w życie zasady które sa zgodne z tym duchem.
Zwierzęta zabiegają o swoje potrzeby i po prostu żyja, a ludzie pracują jak szaleni sądząc, że tylko to może ich przy życiu utrzymać!
Abonnieren
Posts (Atom)